- Strona pocz±tkowa
- Courths Mahler Jadwiga Diana
- Diana Lee A Taste for Blood
- Quinn Cari Miłość jest konieczna 02 Romans nie jest konieczny
- 02. Atkins Dawn Idealny układ Miłosny talk show
- Bingham Lisa Intryga i miłość 25 Kiedy nadciąga noc
- Dirie Waris List do matki. Wyznanie miłości
- Legut Lucyna Miłosne niepokoje pana Zenka
- Chang Eileen Miłość jak pole bitwy
- Glyn Eleonora Ślepa miłość
- Celmer Michelle Miłosna gra(1)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- b1a4banapl.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
brzemiennym w historię miejscu nie mogła nie myśleć
o ludziach, którzy z nim wiązali wszelkie nadzieje.
Fort Sumter nie był jedynym celem ich wycieczki. Po
drodze obejrzeli jeszcze kilka innych godnych obejrzenia
miejsc, Kate najbardziej jednak podobały się ogrody mag-
noliowe, ze swoim niepojętym bogactwem kolorów i kształ
tów, które decydowało o nieziemskim wręcz pięknie.
— Przypominają mi trochę Greystone — zwierzyła się
Howardowi, kiedy szli przez słynny most.
— Nic w tym dziwnego — roześmiała się. — Moja
babka była tak nimi urzeczona, że jej mąż kazał założyć na
ich wzór mniejsze ogrody, i to tylko po to, aby przywiązać
ją do domu.
Diana Palmer
Biała letnia sukienka
tego robić.
Jego uścisk stał się naraz mocniejszy, czuła teraz
wyraźnie jego muskularną pierś na swych plecach.
— Gdy stąd odjeżdżałem, widziałem wszystko wokoło
121
Miłosna magia
— Naprawdę tak myślisz o kobietach, Howardzie?
— Tego samego zdania jest większość mężczyzn.
— Miałam na myśli, czy rzeczywiście się obawiasz, że
one polują tylko na twoje pieniądze? Ty przecież jesteś...
no, nie jesteś nieatrakcyjny... — Ostatnie słowa z trudem
•przeszły jej przez gardło.
— Sprawia ci przyjemność, gdy leżysz w moich ramio
nach, a ja cię całuję, Kate? — wyszeptał tuż nad jej uchem.
Oczywiście jak zwykle w takich razach spłonęła ru
mieńcem.
— Tu... tu... tu jest tak spokojnie! Słychać tylko plusk
fal i śpiew ptaków... — za wszelką cenę chciała zmienić
temat.
— Nie wykręcaj się od odpowiedzi — uśmiechnął się
pewny swego, przyciskając ją jeszcze mocniej do siebie.
— Czasami mam wrażenie, że więcej przyjemności
sprawia ci peszenie mnie niż wygranie sprawy w sądzie —
szepnęła z wyrzutem.
— Coś w tym jest. Ty mała zachwycająca diablico, dla
ciebie się nie zmienię, nawet gdyby nie został mi jeden
cent. Byłoby ci to absolutnie obojętne, wiem. Niestety czas
nam nie sprzyja, Kate. A teraz chodźmy już lepiej do
domu. Mrs. Simms z pewnością czeka z kolacją.
Ramię w ramię zmierzali wolno w stronę domu. Kate
rozkoszowała się każdym krokiem chłonąc w zapadającym
zmierzchu zapachy i kolory tego cudwonego otoczenia.
— Dziękuję ci, że mnie tu przywiozłeś — powiedziała
cicho. — Kiedy wszystko jest skute lodem i zaśnieżone,
dobrze robi wspomnienie czegoś naprawdę pięknego.
— Przyrzekam, że nie zapomnę o tobie, kiedy się
znowu będę tutaj wybierał.
— To dobrze czy źle?
— I źle, i dobrze — odparł z uśmiechem, lecz jego
oczy pozostały poważne. Ujął jej rękę i lekko ścisnął. —
Diana Palmer
w szarych barwach. Właśnie straciłem narzeczoną — za
łożę się, że Kitty ci to z detalami opowiedziała — i po
grzebałem matkę. Nie mogłem znieść widoku tych ogro
dów. Tak je kochała... — Zaczerpnął powietrza. — Musia
łem po prostu stąd wyjechać. Mogłem zresztą sobie na to
pozwolić, ostatecznie przecież był Jackson, który troszczył
się o farmę. Nawet kiedy umarł mój ojciec, przyjechałem
tylko na pogrzeb. Jest to mój najdłuższy pobyt od tamtego
czasu. I po raz pierwszy czuję się tutaj dobrze. — Musnął
ją policzkiem. — Dzięki tobie, Kate.
— Tak się cieszę — spojrzała na niego rozpromienio
na. — Zamierzasz tu kiedyś osiąść?
W mgnieniu oka zesztywniał, a może tak jej się tylko
wydawało.
— Do czego miałbym wracać? Dom jest o wiele za
duży dla jednej osoby, nawet przy licznej służbie.
— Przecież możesz założyć rodzinę—powiedziała cicho.
. — Za miesiąc i parę dni skończę trzydzieści dziewięć
lat — rzucił Howard.
— Czy to oznacza — spytała udając naiwną — że
w tak zaawansowanym wieku nie można już począć
dziecka?
— Ty mała czarownico! — Udawał, że się gniewa; lecz
kąciki jego ust drgały w hamowanym śmiechu. — Chciałem
przez to powiedzieć, że mężczyzna w moim wieku i z moją
pozycją nigdy nie jest pewien, czy kobieta interesuje się nim
samym, czy raczej jego wypchanym portfelem.
— Chodź więc przez parę tygodni w starych, obszar
panych dżinsach i znoszonej koszuli. Miseczka na datki też
byłaby nie od rzeczy. Wtedy z łatwością stwierdzisz, która
naprawdę cię kocha — zaproponowała.
— Paul uważa, że dał ci przyzwoite wychowanie.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]