- Strona pocz±tkowa
- Arthur Keri Zew Nocy 05 W objęciach ciemności (Embraced By Darkness)
- Sandemo_Margit_25_Pewnej_deszczowej_nocy
- 33 Demon nocy
- 074. Rimmer Christine Książę jednej nocy
- Christine Rimmer Książę jednej nocy
- Ostatni dokument Hessa Eden Matthew
- Mario Acevedo [Felix Gomez 02] X Rated Blood Suckers (v5.0) (pdf)
- Cyberpunk 2020 Reference Book 5.0
- James Fenimore Cooper Homeward Bound [txt]
- Christie Agatha Piec malych swinek
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- tematy.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ojciec. Przyszło jej na myśl, że niedługo nie będzie już domu w Auckland, bo
matka potrzebuje pieniędzy. Muszę na cieszyć się nim, póki jest, bo mama
chce go sprzedać.
Tiffany...
Nie potrzebowała współczucia, więc dodała:
Niedaleko jest spokojna wioska położona nad morzem. Jezdziłam
tam jako dziecko. Rozmarzyła się na wspomnienie beztroskich dni.
Wszystko było wtedy proste, pogodne. Teraz również będzie to idealne
miejsce dla malucha. Tam spędzę jakiś czas.
Rafik nie wyglądał na szczęśliwszego.
Sądziłem, że chcesz poznać moją rodzinę. Przynajmniej ciocia miała
takie wrażenie.
65
R
L
T
Chciałam, to znaczy chcę poprawiła się szybko. Twoi krewni będą
nimi również dla mojej córki. Ale przecież ty postawiłeś sprawę jasno, że
mam wyjechać. Skąd ten zwrot o sto osiemdziesiąt stopni?
Rafika przeszył dreszcz.
A dlaczego postanowiłaś wyjechać? Tyle kilometrów pokonałaś,
żeby się tu dostać. A jeśli dziecko okaże się moje?
Jej córka zasługuje na lepszego ojca, każdy będzie lepszy od Rafika,
który był w stanie ryzykować jej życie. Tiffany postara się być dobrą matką, a
co do braku ojca, to siÄ™ jeszcze zastanowi.
Czyżby cię to obchodziło? Wzruszyła ramionami.
Owszem. W jego oczach pojawiły się złe błyski.
Chyba zle oszacowała jego intencje.
No cóż, kiedy dziecko się urodzi, a testy dowiodą twojego ojcostwa,
będziesz miał czas, żeby zdecydować, czy chcesz być częścią jego życia.
Możesz postawić dużą sumę na to, że tak.
Zawahała się. Dopiero co chciała stąd uciekać, a teraz zaczyna się jej
podobać, że w końcu okazał jakieś emocje i zainteresowanie.
Dziecko nie może urodzić się przed ślubem. Takie rzeczy nie zdarzają
się w naszej rodzinie. Dlatego muszę wiedzieć, czy jest naprawdę moje.
Niepokój zamieniał się w panikę. On ma w nosie dziecko. Dba tylko o
formalności.
Nie ma znaczenia, czy będzie ślubne, czy nieślubne. Ważne, żeby
było kochane. Nie skażę mojej córki na rodziców, którzy nic do siebie nie
czują. Kiedy wspominała swoich rodziców, to na początku byli dziko
zakochani w sobie. Ale małżeństwo stało się polem bitwy. Ojciec miał
powodzenie u kobiet i nie umiał się im oprzeć. Rzucał się na nie jak dziecko
na cukierki.
66
R
L
T
Tiffany postanowiła, że kiedy zdecyduje się wyjść za mąż, to wybierze
kogoś miłego, kogo nie będzie nudziło zwykłe codzienne życie.
Właśnie, że ma znaczenie, i to ogromne. Chwycił ją za nadgarstek.
Tiffany zadrżała.
Cóż, to spotkanie jest skończone. Nie zamierzam robić teraz żadnych
testów, więc nasza dyskusja staje się bezprzedmiotowa.
W duchu planowała, jak wydostać się z Dhahary. Poza obszar jego
kontroli. Uwolniła rękę i podniosła się.
W takim razie jestem zmuszony uwierzyć ci na słowo, że jestem
ojcem dziecka. Patrzył na nią surowym, władczym wzrokiem. Ale jeśli
oszukujesz mnie, pożałujesz.
Nie oszukujÄ™.
A więc pozostaje jedyne wyjście: pobrać się.
Coś ty powiedział?
Patrzyła na Rafika, jakby postradał zmysły. Może i tak było. Ledwo
powstrzymał się od uśmiechu na widok jej szeroko otwartych ze zdumienia
oczu. Czyżby nie pojęła, jaki honor czyni jej ta propozycja? A on sam jaki ma
wybór? Wykorzysta każdy haczyk, na jaki pozwala prawo, ale poślubić
Tiffany musi. Potem siÄ™ z niÄ… rozwiedzie, a dziecko zatrzyma.
Nie wyjdę za ciebie odezwała się impulsywnie, ale on chwycił ją
znowu za rękę.
Pomyśl, że to twój szczęśliwy dzień. Wiele kobiet chciałoby być na
twoim miejscu.
Tiffany otworzyła usta, zamknęła i parsknęła. Rafik przysunął się do
niej bliżej.
Nie będziesz teraz rozwodzić się nad tym, jak bardzo różnisz się od
tamtych kobiet, prawda, Tiffany?
67
R
L
T
Zobaczył w jej oczach przebłysk zrozumienia, a potem pojawiło się coś
mrocznego. Przypomniała sobie, jak zakończyło się udowadnianie własnej
odmienności po przednim razem. Te rozmowy na temat uroku Rafika...
Miał zamiar sprowokować ją, a wyszło na to, że sam złapał się na lep
wspomnień... Zapach Tiffany, miękkość jej skóry i wszystko, co wydarzyło
się owej dusznej balsamicznej nocy. Zapragnął znów ją pocałować.
Tiffany...
Położył jej ręce na ramionach i poczuł, jak ją przeszedł dreszcz. Nie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]