- Strona pocz±tkowa
- Hohlbein, Wolfgang Die Saga Von Garth Und Torian 04 Die Strasse Der Ungeheuer
- Balzac, Honore de Die Frau von 30 Jahren
- Fromm Erich Ucieczka od wolnosci
- Glen Cook Dread Empire 01 The Fire In His Hands
- Sarah Ashley CzuśÂ‚e chwile
- Anna Leigh Keaton Time and Again (pdf)
- Hyde Christopher Zgromadzenie śÂšwić™tych
- Cleary Anna Magnat Prasowy
- Anne Moir Dav
- Daniel_Defoe Robinson_Crusoe
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- tematy.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Syjon, ze jest spustoszona, ze szakale po niej biegajÄ…".
W swojej pracy doktorskiej, napisanej w 1889 r. a dotyczÄ…cej wylÄ…cznie
Trenów, Heinrich Merkel dochodzi do wniosku, ze ktokolwiek stworzyl Treny,
musial niewątpliwie sięgać do wcześniejszych zródel. Odrzuca więc
mozliwość, ze byl to Jeremiasz: "Trzeba odmówić Jeremiaszowi autorstwa
naszych pieśni, bo wymaga tego przedstawiona tu krytyka".
Wniosek: Jeremiasz byl obecny przy zniszcztniu Jerozolimy, potem zakuto go
w lancuchy - Treny opisujÄ… zaÅ› miasto dopiero co zniszczone poza tym
wykorzystano tam zródla jeszcze wcześniejsze. Treny mogą zatem dotyczyć
Jerozolimy ówczesnej. Oplakuje się zniszczenie Jerozolimy srarszej.
Czy byla to właśnie ta Jerozolima, owo Salem legendarnego Salomona, gdzie
rządził niegdyś królkaplan Meichisedek?
Pisząc to, słyszę od razu glosy moich czytelników: Panie von D niken, ale co
to ma wspólnego z panską teorią? Dlaczego tak kurczowo uczepił się pan
jakiejÅ› "starej" Jerozolimy?
Spokojnie.
Jesli potomkowie bogów urzędowaii jako królowie-kaplani, to przecież w ich
prastarych siedzibach muszą się jeszcze znajdować jakieś świadectwa ówczesnej
kultury technicznej - jako malowidła scienne, inskrypcje, reliefy, przedmioty
kultu! Pod dzisiejszą świątynią w Jerozolimie nie odkryto nic, nie znaleziono
nawet śladu dowodu na świątyni Salomona. Poszukiwania trzeba więc rozpocząc
gdzie indziej. Na podstawie porównan nazw miejscowości profesor Salibi dszedł
do wniosku, że stara Jerozolima le ala w górach An-Numas w krainie Asir,
gdzieś w pobliiu dzisiejszej miejscowoąci Al-Sarim. Nie sądzę, że istniala
duża szansa na znalezienie tam czegokolwiek. Miasto zniszczono za dokładnie,
zbyt pedantyczne byly tez grabieze, jakich dopuszczaly siÄ™ zolnierskie hordy.
A poza tym od tamtej chwili uplynęio już dwa i pół tysiąca lat.
Skapitulować? Nie! Najprawdopodoniej istnieje jednak coś, przetrwa!o. Ale to
zupeinie inna historia.
Ezechiel wiecznie zywy
Od dwudziestu lat szczegóTną uwagę poświęcam tekstom proroka Ezechiela. Oto
parę informacji z życiorysu tego interesującego człowieka. Był izraelskim
prorokiem z kapłańskiego rodu. Deportowano go do Babilonu, tam został
powolany na proroka. Zapowiedział upadek państwa Judy i zniszczenie
Jerozolimy. W czterech moich ksiązkach napisalem o nim bardzo dużo. Mimo
wszystko jest nadal niewyczerpanym zródłem wiadomosci. Nowość, jaką tu
przedstawiam, jest nieco wybuchowa, a dla pełnego jej zrozumienia niezbędne
jest krótkie wprowadzenie.
Ezechiel przedstawia ze szczegółami lądowanie dziwnego pojazdu, który okresla
mianem "chwaly pana". Podobnie jak wytrawny współczesny reporter opisuje
wszystko, co widzi: skrzydla, kola, obręcze oczy, coś plomienistego i halas,
wytwarzany przez ów zadziwiający pojazd w chwili odrywania się od ziemi.
Ten szczególowy opis skionil bylego konstruktora NASA, inżyniera Josefa
Blumricha, do sporządzenia rekonstrukcji pojazdu na desce kreślarskiej.
Rezultatem był kosmiczny lądownik o szczególnym kształcie: na dole
zbiegający się jakby w ścięty stożek rozszerzał sie ku górze, czym
przypominał ogromnego bąka. Twór ten - opisany przez Ezechiela jako "chwala
Pana" - służył do komunikacji między bazą naziemną a statkitm macierzystym,
znajdującym sie na orbicie wokółziemskiej. Reporter Ezechiel opisał bardzo
dokładnie nie tylko sam statek, lecz również świątynię, jaką ujrzał na bardzo
wysokiej górze, gdzie wylądował pojazd kosmiczny - "i spojrzalem, a oto
chwala Pana wypelniala świątynię Pana". (Eż 44, 4).
Chodzi wlaśnie o tę świątym'ę.
Jesienią 1984 roku dostałem list od nie znanego mi zupelnie pana Hansa
Herberta Belera, który był naczelnym inżynierem jednego z wielkich
przedsiębiorstw niemieckich. Pan Beler pisał, że w ostatnich latach zajmowal
się dość intensywnie tekstami Ezechiela i wedle znajdujących się tam danych
zrekonstruował świątynię - byla to praca natury technicznej, wymagająca
jednak naukowej skrupulatności. Następnie pan Beler zapytał w liscie, czy to
mnie interesuje. Odpowiedz byla chyba jasna. W trakcie kolejnych miesięcy
wpadłem w wir dochodzenia do niezwykle ciekawego odkrycia.
Zawiadomitem o tym oczywiście Josefa Bluinricha mieszkającego w Estes
Park w Colorado - specjailsci nawiÄ…zali korespondencjÄ™ i obaj byli niezwykle
zaskoczeni: statek kosmiczny zrekonstruowany przez Blumricha pasował jak ulał
do modelu świątyni wykonanej przez Beiera! Na dwóch kontynentach dwaj
inżynierowie, pracując niezależnie od siebie, potwierdzili prawdziwość opisów
Ezechiela! Blumuch zakończył swoją rekonstrukcje juz w 1971 roku - Beler
natomiast rozpocząl prace nad świątynią dopiero w 1976 roku.
Co jest największą sensacją tej historii i co to ma wspólnego ze świątynią
Salomona?
Kaidy z nas widzial, przynajmniej w telewizji, start statku kosmiczflego.
Stanowisko jest pełne wielopiętrowych wież, otaczających rakiete. Przyrządy
kontrolują jej całą powlokę - podczas wielodniowego odliczania wstecznego
moiliwe jest nawet prowadzenie dodatkowych prac spawalniczych. PlÄ…taninÄ…
przewodów poszczególne czlony rakiety napełnia się paliwem. Dopiero przed
startem wieżę odsuwa się na bok, rakieta stoi sama, utrzymywana w pionie
przez odciągi, zakotwione w stanowisku startowym. Jeszcze niżej znajduje się
caly system rurociągów, pomp oraz potężne wanny, przyjmujące na siebie impet
gazów odrzutowych o niezwykle wysokiej temperaturze. W chwili zapłonu
silników z sieci rur tryska kurtyna wodna, tlumiąca strumień ognia i
chłodząca systemy startowe.
Ale jak wyglądało stanowisko startowe statku kosmicznego, który mial ksztalt
wielkiego bąka? Stanowiska dzisiejsze mają formę wież, ponieważ rakiety,
podobnie jak obeliski, sÄ… skierowane ku niebu. SÄ… potrzebne tylko dla
wyniesienia pojazdu w Kosmos, pózrńej ulegają zniszczeniu w atmosferze
ziemskiej (zewnetrzne zbiorniki amerykańskich wahadlowców opadają na
spadochronach do morza i mogą być stosowane wielokrotnie). Jesli jednak
chodzi o lądownik, ktdry powinien być traktowany podobnie jak samolot, to
potrzebne są nie tylko stanowiska startowe, lecz również diagnostyczno-
naprawcze, w których można dotrzeć do lądownika ze wszystkich stron.
Stanowisko przyjmujące pojazdy o formie odwróconego stożka, powinno mieć
odpowiedni kształt: U dolu dochodzący do podstawy statku, a rozszerzający
się coraz bardziej ku górze, tak jak korona stadionu. Właśnie taki kształt
miala rekonstrukcja Belera.
W swojej książce 'Ezechiel - koronny swiadek' Hans Her Bejer przedstawia
ponad 90 kolorowych i czarno-biaiych rysunków rekonstrukcji, odpowiadającej
w każdym szczególe opisowi Ezechiela. Pierwotnie świątynia nie byla miejscem
świętym, ale stanowiskiem diagnostyczno-naprawczym, do którego przylegaly
warsztaty oraz pomieszczenia mieszkalne obsługi.
Nigdy się nie dowiemy, jakie stosowano wówczas paliwo. Inżynier Bluinrich
przypuszcza, że niezbędnej entrgii dostarczał reaktor atomowy (podobnym
zródłem energii dysponuje wiele amerykańskich i radzieckich lodzi
podwodnych). Kiedy jednak wykorzystuje siÄ™ energiÄ™ jÄ…drowÄ…, od razu pojawia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]