- Strona pocz±tkowa
- Harry Harrison Cykl Stalowy Szczur (06) Stalowy Szczur i piąta kolumna
- Harry Harrison Bill 06 On The Planet Of The Hippies From Hell (Dav
- Baccalario P. (Moore Ulysses) Wrota czasu 06 Pierwszy klucz
- James Patterson Alex Cross 06 Roses Are Red
- James_Grippando_ _Jack_Swyteck_06_ _When_Darkness_Falls
- Lensman 06 Smith, E E 'Doc' Children of the Lens
- Olivia Cunning One Night with Sole Regret 06 Tell me
- 06.Sanderson_Gil_PrzebudzenieZatoka goracych serc
- Courths Mahler Jadwiga Diana
- Diana Lee A Taste for Blood
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- fotoexpress.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wziąć ten obowiązek na siebie. W przeciwnym razie
szybko rozmnażające się dzikie zwierzęta trawożerne
pustoszyły pastwiska, odbierając pożywienie zwierzę-
tom hodowlanym.
Z niewielkiego wzniesienia dojrzała ogromne cię-
żarówki, z których wyprowadzano młode krowy. Gdy
po chwili dostrzegła C.C., który siedząc na ogrodzeniu
pastwiska, nadzorował akcję, serce skoczyło jej do
gardła. On zaś chyba wyczuł jej obecność, bo spojrzał
za siebie. Powitał ją szerokim uśmiechem.
Zeskoczył na ziemię i ruszył w jej stronę: wysoki,
smukły i bardzo niebezpieczny. Pomyślała, że na całym
świecie nie ma drugiego takiego mężczyzny. Czy jej się
to podoba, czy nie, C.C. był ucieleśnieniem jej marzeń.
Zdecydowałaś się przyjechać ucieszył się.
Zeskakuj z konia.
Obróciła się w siodle i zsunęła na ziemię krok od
niego.
Dużo ich zauważyła, gdy już przywiązali jej
klaczkÄ™ do ogrodzenia.
%7łeby utrzymać się w tym biznesie, trzeba mieć
wielkie stada. Dotyczy to zwłaszcza takich hodowców
jak twój ojciec i ja, czyli tych, którzy nie chodzą na
skróty.
Na jakie skróty?
Nie stosują hormonów i nie szprycują zwierząt
witaminami.
130 MEKSYKACSKI ZLUB
W biuletynie ojca czytałam, że niektóre kraje nie
chcą importować bydła hodowanego na hormonach.
Studiujesz fachową literaturę powiedział z uz-
naniem. Konsumenci coraz bardziej dbajÄ… o swo-
je zdrowie i chcą wiedzieć, co wkładają do garnka.
Nie podoba im się nawet to, że ziarno zawarte w pa-
szy jest z pestycydami.
%7łeby nie wspomnieć o wypalaniu znaków.
Niestety, inne metody się nie sprawdziły. Jest
to jedyny skuteczny sposób zabezpieczenia się przed
złodziejami.
Złodzieje bydła w dwudziestym pierwszym wie-
ku! parsknęła.
To nie żarty! Kradzione bydło to bardzo opłacal-
ny interes. Różnica polega na tym, że rabusie jeżdżą
teraz tirami, a nie jak kiedyś na końskim grzbiecie.
Trzeba się przed nimi zabezpieczać wszelkimi sposo-
bami mruknął. Kurczę. Jesteśmy atakowani ze
wszystkich stron. Ale dopóki nie ma jedzenia w piguł-
kach i ludzie wolÄ… krwiste befsztyki, nie obejdzie siÄ™
bez kompromisów.
Mimo to zawsze będę przeciwna tak drastycz-
nym metodom, jak wypalanie znaków. Nie wolno
dręczyć zwierząt. Ani z ciekawości, ani do celów
laboratoryjnych, na przykład po to, żeby testować na
nich nowe kosmetyki.
Ach, to twoje miękkie serce! Roześmiał się.
Ty nawet kury objęłabyś ochroną. Podejrzewam, że
sto lat temu skazałabyś się przez to na śmierć gło-
Diana Palmer 131
dową. Zauważ, że gdyby nie testowano nowych leków
na zwierzętach, do dziś niemowlęta marłyby jak mu-
chy, podobnie jak dorośli na ospę i inne paskudztwa.
Możliwe przyznała niechętnie. Czy możemy
porozmawiać o czymś przyjemniejszym? Opowiedz
mi o swoich braciach. Czy sÄ… do ciebie podobni?
Spojrzeniem pełnym podziwu dla jej urody i ponęt-
nych kształtów omiótł ją od stóp do głów.
Evan jest najstarszy zaczÄ…Å‚ po chwili. My
dwaj jesteśmy do siebie najbardziej podobni, tylko
że on jest bardziej powściągliwy. Najmniejsza róż-
nica wieku dzieli mnie i Hardena, ale on jako jedy-
ny z nas ma niebieskie oczy. Najmłodszy, Donald,
niedawno się ożenił. Jego żona, Jo Ann, jest bardzo
sympatyczna.
A rodzice? %7Å‚yjÄ…?
Ojciec umarł, kiedy byliśmy mali. Mama żyje
i ma się dobrze. Zaczepił palce o szeroki skórzany
pas i spojrzał jej w oczy. Ma na imię Theodora. Jeśli
urodzi nam się córka, chciałbym, żeby odziedziczyła
po niej imię oznajmił, przenosząc wzrok na jej usta.
To niezwykła kobieta. Dzielna, zaradna i kochająca.
Spodobasz siÄ™ jej, Penelopo Mathews Tremayne.
Zaczerwieniła się. Jak zawsze wtedy, gdy C.C. był
blisko, ogarnęła ją dziwna nerwowość. Próbowała się
odsunąć, ale przejrzał jej zamiar i przysunął się jeszcze
bliżej. Jego uśmiech powiedział jej, że dobrze wie, co
siÄ™ z niÄ… dzieje.
Jeszcze trochę i nie będę się nazywała Tremayne.
132 MEKSYKACSKI ZLUB
Skoro mówię, że będziesz, to znaczy, że będziesz
powiedział cicho. Małżeństwo to poważna sprawa.
Jeśli nie chciałaś za mnie wychodzić, trzeba było
wybić mi z głowy wizytę w kaplicy.
Musiała przyznać mu rację. Bez słowa wsunęła ręce
do kieszeni, żeby ukryć przed nim ich drżenie. Unika-
jąc jego spojrzenia, skupiła wzrok na niebieskiej
koszuli, pod którą dostrzegła cień owłosienia na jego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]