- Strona pocz±tkowa
- DANIEL MC CARTHY, ON THE SHAPE OF THE INSULAR TONSURE
- Brittainy C. Cherry Kochając pana Danielsa
- Specjalna Przesyłka Steel Danielle
- Daniel_Defoe Robinson_Crusoe
- Ahern Jerry Krucjata 19 Ostatni Deszcz
- 188. Alexander Meg Przyjaźń i kochanie
- CRC Press Access Device Fraud and Related Financial Crimes
- Marek HośÂ‚yśÂ„ski E mailem z Doliny Krzemowej
- Carter Rosemary NierozśÂ‚ć…czni
- H C Brown [Pr
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- apo.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Cade, zdaję sobie sprawę, że dla ciebie to wszystko jest bardzo trudne i
bolesne. Ale jest, nie zniknie, bo ty tak chcesz...
Czyli ty nie znikniesz? spytał, też już spokojniejszym głosem.
Myślisz, że jak wyjadę, wszystko wróci do stanu poprzedniego? Nie
łudz się. Tym bardziej że znów coś się wydarzyło, coś bardzo istotnego.
Lubbock Calhoun, brat Starr, został niedawno zwolniony z więzienia. Warun-
kowo, ale nie melduje się. Po prostu przepadł.
Lubbock? Myślisz, że to on wysłał ci tę taśmę?
67
R
L
T
Sama nie wiem. Jeśli on, to znaczy, że jest tutaj, bo obie koperty mają
stempel poczty z Whitehorse. Dziś dostałam drugą identyczną kopertę z
wycinkiem prasowym o przestępcy, który się tutaj ukrywał. Niejaki Kid
Curry. Dlatego poszłam do muzeum, żeby czegoś się o nim dowiedzieć i
ewentualnie pokojarzyć ze sprawą rodziny Calhounów.
Cade zaklął. Gorzej już być nie może. A on, skończony dureń, miał
jednak cichą nadzieję, że wszystko to minie jak zły sen.
Czego ten Lubbock chce? spytał.
Prawdopodobnie chce, żeby ktoś zajął się odnalezieniem tych trzech
milionów dolarów... Andi na moment zawiesiła głos, kiedy Cade zjeżdżał z
głównej drogi i skręcił na północ. Przepraszam, a tak właściwie to dokąd my
jedziemy?
Donikąd. Pomyślałem sobie, że po prostu pojezdzimy sobie po
okolicy.
Rozumiem... W takim razie przyjmij do wiadomości, że kasetę z
oryginalnym nagraniem i kopie wszystkich moich notatek schowałam w
bezpiecznym miejscu. Na wypadek, gdybym nagle zniknęła.
Cade zaśmiał się.
Nie mam zamiaru cię zabijać, Tex.
Tę deklarację Andi pominęła milczeniem. Cade też zamilkł. Jechali teraz
na północ szeroką dwupasmową drogą. Kilku miejscowych zapaleńców
podjęło akcję mającą na celu przerobienie drogi na czteropasmową, licząc, że
zachęci to ludzi do przyjazdu w te bardzo słabo zaludnione rejony. Cade
samego pomysłu nie lekceważył, obawiał się jednak, że nie wypali. A ludzi
rzeczywiście było tu jak na lekarstwo. Jedziesz, jedziesz, dziesiątki
kilometrów i nie spotykasz nikogo.
68
R
L
T
Kiedy z wstecznego lusterka znikło wreszcie Whitehorse, mruknął znad
kierownicy.
Opowiedz mi o tej Starr Calhoun.
Chyba ją zaskoczył, bo odezwała się dopiero po chwili.
To znaczy co?
Wszystko, co o niej wiesz.
Dobrze. A więc... Hodge i Eden Calhounowie mieli sześcioro dzieci,
Starr była najmłodsza...
Eden? Czyli Starr na drugie swoje fikcyjne imię wybrała imię swojej
prawdziwej matki. Nagle poczuł, że robi mu się po prostu słabo. Bo nie było
już najmniejszych wątpliwości, kim naprawdę była Grace.
Jej rodzice, kiedy napadali na bank, zabierali wszystkie dzieci ze sobÄ….
W końcu pojmano ich, a dzieci trafiły do przybranych rodziców. Niestety,
zdecydowana większość, gdy dorosła, poszła w ślady naturalnych rodziców.
A co z nimi?
Oboje zakończyli swoje życie w więzieniu. Hodge został zabity przez
współwięzniów. Eden popełniła samobójstwo.
A jemu Grace powiedziała, że oboje jej rodzice zginęli w katastrofie
samolotu. Powiedziała to z takim smutkiem. Jeszcze jedno kłamstwo...
Dzieci Calhounów, jak powiedziałam, trafiły do rodzin zastępczych i
na jakiś czas słuch o nich zaginął. A potem raptem jedno po drugim zaczęły
pojawiać się w raportach policyjnych mówiła dalej Andi. Amarillo,
najstarszy z rodzeństwa, który miał na sumieniu nie tylko obrabowanie
banków, także morderstwo, zmarł w więzieniu na wirusowe zapalenie
wÄ…troby. C. Dallas jest obecnie w Kalifornii, Houston po dokonaniu wielu
napadów sześć lat temu zapadł się pod ziemię. Może jest w Whitehorse? Nie
wiadomo. Tak samo, jak nie wiadomo, gdzie teraz przebywa Lubbock. W
69
R
L
T
każdym razie wszyscy ci, których wymieniłam, to przestępcy. Tylko Worth,
najmłodszy spośród braci, chyba wyszedł na prostą. Prawdopodobnie został
adoptowany i nosi inne nazwisko. Czy Starr wspominała ci kiedyś o swojej
rodzinie, o rodzeństwie?
Owszem! Mówiła mi, że jest jedynaczką... A ty wiesz bardzo dużo o
Calhounach.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]